Bez smartfona jak bez ręki
Pamiętasz czas, w którym potrafiłeś sam dotrzeć do wyznaczonego miejsca spotkania z drugą osobą, gdy rozmowy toczyły się głównie w świecie rzeczywistym, gdy życie było jakieś… Inne? Takie… Prawdziwsze? No tak – powiecie – pamiętamy, ale ile zachodu było z tym dotarciem na miejsce samemu, jak łatwo teraz rozmawia się...