Zastanawiasz się, jak rzucić telefon?

Zastanawiasz się, jak rzucić telefon?

Zastanawiasz się, jak rzucić… telefon? Nie, nie, nie chodzi o ciśnięcie go w ścianę lub wyrzucenie do kosza na śmieci, ale o wyjście z uzależnienia nieustannego sięgania po smartfona, przeglądania mediów, uczucie pewnego przymusu bycia ciągle na bieżąco z wszelkimi powiadomieniami, postami, zdjęciami zarówno naszych znajomych jak i… nas samych. Tak, to może brzmieć śmiesznie, ale w fazie silnego uzależnienia od mediów społecznościowych, do których najszybszy dostęp mamy przez nasze telefony komórkowe, niektórzy potrafią w kółko powracać do treści, które sami udostępnili i przeglądać je nieskończoną ilość razy.

Takie i różne inne zachowania towarzyszą silnemu uzależnieniu od smartfona, jak choćby bezmyślne przeglądanie kolejnych stron, zdjęć, filmików, nawet bardzo nie rejestrując, co właściwie się czyta lub widzi. Nie jest to zdrowe – trzeba to sobie jasno powiedzieć. Jednak aby w ogóle zainterweniować, najpierw trzeba zdać sobie sprawę z problemu. A nie jest to proste.

Uważnie słuchaj swoich bliskich i nie podważaj ich zdania – spróbuj spojrzeć na siebie obiektywnie. Wszak to właśnie oni, gdy dostrzegą pierwsze symptomy naszego nałogu, delikatnie lub nie, zasygnalizują problem. Nie odrzucajmy więc wszystkiego, czego słuchamy na nasz temat – ktoś, kto patrzy na nasze postępowanie z boku, jest obserwatorem, wysnuwa inne wnioski niż my. Często są trafne, a gdy w nas uderzają, gdzieś wewnętrznie zdajemy sobie sprawę, że łączą się z prawdą, dlatego nas tak bolą. Prawda jest bolesna, ponieważ zazwyczaj jej zaprzeczamy. Kiedy dostrzeże ją osoba, obserwująca nas, odczuwamy dyskomfort. Może gdybyśmy sami potrafili nazwać tę autentyczność, wówczas ocena wypowiadana przez innych nie wpływałaby na nasze samopoczucie.

Wracając do sedna – tylko jeśli jesteśmy w stanie zauważyć problem, możemy w ogóle rozpocząć pracę nad sobą, nad powrotem do rzeczywistości. Czy ty też dostrzegasz, że większość ludzi na ulicach, w tramwajach, autobusach, metrze, w poczekalniach, a nawet w szkole czy pracy, jest skupiona na niewielkim ekranie, który mieści się w ich dłoniach? Czy to nie niepokojące?

Jeżeli chcesz sobie pomóc, zacznij od drobnych rzeczy, na przykład nie dopuszczaj sięgania po telefon z samego rana i wieczorem, gdy kładziesz się już do łóżka. Załóż, że strefa kuchni i spożywania posiłku nie może być skażona sięganiem po telefon. Tak samo wieczorem – gdy wchodzisz już do łóżka, bo wiesz, że za piętnaście, dwadzieścia minut, pół godziny czy godzinę idziesz spać, używanie telefonu jest wykluczone. To pomoże ci wprowadzić dwa zdrowe nawyki – zero telefonu od rana, zero przed snem. Zobaczysz, że już one zdziałają cuda. Dzięki nim będziesz zaglądał do komórki o połowę mniej.

Co jednak z resztą dnia, w której telefon też kusi nas swoimi walorami? Zalecamy pobranie aplikacji, blokującej dostęp do konkretnych stron po ustalonym przez ciebie limicie czasowym, jak Instagram, Facebook, Twitter czy TikTok. To z pewnością wspomoże twoje wychodzenie z uzależnienia. Oprócz tego pamiętaj o koncentracji na konkretnych czynnościach, które musisz wykonać w ciągu dnia.

Jakub Goldberg

Ekspert serwisu ktoto.info, analityk z branży bezpieczeństwa telekomunikacyjnego i społecznego. Specjalista w zakresie RODO i telemarketingu.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *