Smartfony to perfidni złodzieje czasu

Smartfony to nasi najlepsi przyjaciele czy też może perfidni złodzieje czasu i najwięksi wrogowie? Nie idźmy może w skrajności. Wszak to, czy telefon stanie się jednym lub drugim zależy tylko od ciebie. Zależy to od twojego postrzegania świata i tego, czy potrafisz odkładać telefon i żyć życiem realnym, rzeczywistym, tym namacalnym, czy jesteś raczej skłonny do nieustannego eksplorowania sieci i świata wirtualnego. Gdy zdecydujesz się na bycie nerdem, a więc osobą żyjącą tylko światem wirtualnym, nie zdziw się, że po jakimś czasie mogą odezwać się różne objawy, świadczące o twoim uzależnieniu od telefonu. Są to między innymi bóle dłoni, nadgarstków, promieniujące do palców, bóle głowy, zawroty głowy, pieczenie oczu i pogorszenie wzroku, a także spadek motywacji do jakichkolwiek działań w świecie rzeczywistym, pogarszająca się zdolność do kontaktów z innymi ludźmi, niechęć i unikanie rozmów i interakcji międzyludzkich, prowadzące do depresji. Tak – korzystanie z telefonu ma również zapewne te ciemne strony. Jak jednak nie doprowadzić do uzależnienia od telefonu, jak z tym walczyć i zbudować zdrową relację z naszym sprzętem codziennego użytku? Odpowiadamy i inne pytania poniżej. Jeżeli chcesz się z nimi zapoznać, czytaj uważnie.

Zacznijmy od powrotu do korzeni – czy pamiętasz jak zasypiałeś kiedyś, bez zajrzenia do telefonu? No, samo „zajrzenie” oczywiście nie byłoby niczym złym, gdyby nie to, że w czasach obecnych kończy się to raczej na przeglądaniu i to wielogodzinnym, a nie „zajrzeniu” do telefonu komórkowego. Aby nie doprowadzić do takiej sytuacji, pamiętaj, że należy już na wstępie to uciąć. Jak? Ustalmy zasadę, że wieczorami, minimum godzinę przed snem odkładasz telefon. Czy wiesz, że tylko taki jeden mały szczegół bardzo pozytywnie wpłynie na twoją kurację? Skoncentruj się na wyciszaniu swojego ciała, oddaj się relaksacji, ewentualnie przygotuj się na jutrzejszy dzień. Jednak najważniejsze jest, abyś potrafił skupić się na wyciszaniu, uspokajaniu ciała w taki sposób, aby było ono świadome, że zaraz nastąpi udanie na spoczynek. W związku z tym odłożenie telefonu jest konieczne, abyś mógł spać spokojnie, nie zakłócając sobie odpoczynku. Pamiętaj, że telefon na chwilę przed zaśnięciem jest dla ciebie jak strzał w kolano! Dlaczego? Pobudzasz nie tylko zmysły, ale i swój umysł do dalszej pracy, dalszego przetwarzania informacji. To dlatego możesz mieć problemy z zasypianiem. Jeśli chcesz się przed tym uchronić – odłóż telefon godzinę przed snem. Daj go siostrze, bratu lub zamknij w szufladzie szafki nocnej. Zobaczysz, że dzięki temu dasz sobie radę.

Po drugie, ważne jest, abyś rano nie sięgał po telefon od razu po przebudzeniu. Daj sobie chwilę, zanim znów zasypiesz swój umysł niepotrzebnymi bodźcami. Odśwież się, zastanów, co masz dziś do zrobienia, zjedz śniadanie, zrób kilka skłonów. Takie proste czynności przywrócą ci pamięć, co jest w życiu ważne i równocześnie odciągną cię od chronicznego zaglądania do telefonu komórkowego. Może wydawać ci się to banalne, ale gdy wprowadzić te podstawowe nawyki do swojego codziennego funkcjonowania, przekonasz się na własnej skórze, jak bardzo pomagają one wyjść z nałogu.